Zapraszamy na wieczór wypełniony dziełami Ludwiga van Beethovena. Wydarzenie rozpocznie się od uwertury, po niej nastąpi koncert instrumentalny, zwieńczeniem wieczoru będzie zaś symfonia. Duże zróżnicowanie nastrojów tych kompozycji oraz klasyczna konstrukcja programu sprawią, że całość będzie niezwykle atrakcyjna w odbiorze.
Muzyka sceniczna napisana przez Beethovena do sztuki Augusta von Kotzebue’a Ruiny Aten znajduje się na marginesie twórczości kompozytora. Z jedenastu utworów, które powstały do dramatu, w repertuarze przetrwały jedynie dwa, często prezentowane osobno – Marsz turecki oraz krótka Uwertura, która zabrzmi podczas czerwcowego koncertu. Melancholijny i nieco mroczny wstęp w tempie Andante silnie kontrastuje z radosnym tematem głównym.
III Koncert fortepianowy utrzymany jest w ulubionej przez kompozytora tonacji c-moll. Twórca wybierał ją, kiedy obmyślał utwory szczególnie dramatyczne, intensywne, o dużym ładunku ekspresji. Nie inaczej jest w przypadku tego właśnie koncertu, dzieła efektownego i jednocześnie intrygującego siłą wyrazu. Jego prawykonanie w 1803 roku odbyło się w niecodziennych okolicznościach. Przy fortepianie zasiadł wówczas sam kompozytor. Zgodnie z relacją Ignaza von Seyfrieda, przyjaciela Beethovena, który przewracał mu kartki w czasie koncertu, zapis partii solowej był nieukończony. Czytelny tylko dla twórcy szkic przypominał „egipskie hieroglify”, a ten, grając, polegał głównie na swojej pamięci.
Beethoven nazywał swoją napisaną w 1812 roku VIII Symfonię „małą symfonią w F”, dla odróżnienia jej od napisanej w tej samej tonacji symfonii „Pastoralnej”. Kompozytor bardzo cenił swoją Ósmą. To dzieło lekkie, pogodne, momentami nawet żartobliwe, które w niczym nie zdradza dramatycznych zmian zachodzących w życiu twórcy. Wiązały się one z postępującą nieubłaganie utratą słuchu. Kiedy Beethoven dyrygował prawykonaniem VIII Symfonii w Wiedniu w lutym 1814 roku, zaburzenia te były już na tyle zaawansowane, że orkiestra zignorowała dającego nieczytelne wskazówki kompozytora i podążała za tymi przekazywanymi przez koncertmistrza.